Wioska jest malowniczo położona na wzniesieniu ponad starorzeczem Warty.
Przecinają ją wąskie uliczki wciskające się między domy i posesje. Wiele budynków zbudowanych jest z występującego w okolicy wapienia.
To urocze miejsce ma liczącą wiele setek lat, udokumentowaną historię.
Przed wiekami istniał tu gród, wspomniany w kronice Galla Anonima z roku 1107. Zbudowano go na miejscu, w którym krzyżowały się piesze szlaki : z Pomorza na Ruś oraz z Łęczycy do Kalisza. Według opisu był to obiekt pierścieniowaty, o stosunkowo niewielkich rozmiarach a urządzenia obronne składały się z wału drewniano - ziemnego, zwieńczonego drewnianym ostrokołem.
Właśnie w tym grodzie był więziony arcybiskup Marcin - stronnik Zbigniewa, brata Bolesława Krzywoustego. Konflikt zbrojny między braćmi wywołało dążenie Bolesława do podbicia Pomorza , które przy podziale księstwa na dzielnice przypadło Zbigniewowi.
Spicymierz wymieniony jest także w bulli papieża Innocentego II w 1136 r. jako gród książęcy, a w dokumencie Konrada Mazowieckiego z 1236 r. wspomniano o kasztelanie spicymierskim. Warownia była siedzibą kasztelana do poczatków XIV wieku, czyli do przejścia grodu w prywatne ręce Pawła Ogończyka.
W 1331 roku stary gród został doszczętnie spalony przez Krzyżaków, którzy korzystali z przepraw przez Wartę w rejonie Spicymierza. Badania archeologiczne wykazały, iż w jakiś czas po spaleniu w miejscu byłej warowni, usypano niewielki stożek, na którym wzniesiono drewniane umocnienia i zabudowania pełniące funkcję prywatnej siedziby. Arcybiskup Jarosław Bogoria Skotnicki przejął to miejsce w 1347 r. W dokumencie przekazania wydanym w imieniu króla obiekt określono jako castrum czyli zamek.
Wraz z powstaniem zamku arcybiskupiego w pobliskim Uniejowie, rola Spycimierza zmalała i przypuszcza się, że obiekt przestał istnieć już w końcu XIV wieku.
Grodzisko położone jest pomiędzy nurtem rzeki a starorzeczem, tuż obok wsi i bardzo wyraźnie wyodrębnia się spośród otaczających go łąk. Prowadzi do niego polna droga a okoliczna ludność nazywa je "Górą" lub "Kasztelanką".
dodane na fotoforum:
troll50 2011-07-06
re:
trzeba ich przechytrzać:))
dorocik 2011-07-07
re: za cudnie by było gdyby wszystkie owady sobie siedziały i na mnie grzecznie czekały :)))