Jest taki jeden dzien w roku
kiedy myslimy o bliskich,
tych, ktorzy odeszli w pol kroku,
nie zdazyli spakowac walizki.
"Spieszmy się kochac ludzi,
tak szybko odchodza"-
te madre slowa ksiedza Twardowskiego,
czesto na mysl mi przychodza.
Mowmy bliskim nam osobom,
ze je kochamy, szanujemy i cenimy.
Nie odkladajmy niczego na pozniej,
bo moze nigdy nie zdazymy.
Zyjmy uczciwie na co dzien,
jakby to byl dzien nasz ostatni,
zeby zaden mroczny cien,
nie zaplatal sie w sumienia matni.
Kochajmy ludzi , kochajmy swiat,
pozostawmy po sobie cos dobrego,
zeby ktos, kiedys polozyl kwiat,
na miejscu naszego spoczynku wiecznego...