Kiedy opuszczam bramy cmentarza, i zmarle dusze zegnam powoli, Nie prosze Boga o zycie, lecz o to czy za rok Swiatelko zapalic mi jeszcze pozwoli.
rycho2 2010-11-02
dobry wieczór, pozdrawiamy Cię serdecznie w tym szczególnym dniu zadumy i refleksji nad przemijaniem i życzymy spokojnej nocy, Basia i Ryszard
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]