W garnuszku wszystko co mozliwe jak rowniez jedzenie ktorego nie bardzo jest widac na zdjeciu. Zapewniam bylo pyszne, a ja przybralam sporo centymetrow. Kucharaczka to ta pierwsza dama a zarazem kolezenka z pracy. Pozostale dziewczyny to tez babeczki z pracy. Szkoda ze sporo bylo nieobecnych...)
https://www.youtube.com/watch?v=WUbHev0ZfKM