Stary las. Cisza, spokój, tylko świergot ptaszków. Nagle w tę ciszę wdziera się trzask łamanych drzewek, głośny śpiew i pochrumkiwanie. Dzika świnia z dziarami, sznytami, na wpół pijana przedziera się z rumorem przez haszcze. Dociera do chatki Puchatka i wali głośno w drzwi. Otwiera wystraszony Krzyś, a świnia pyta:
- Jest Puchatek?!
- Nie.. nie ma... - odpowiada Krzyś.
Na to świnia:
- To powiedz mu, że Prosiaczek z woja wrócił!
stif56 2010-09-04
Ha ha......................wspaniałe zdjęcie i dowcip pierwsza klasa:)
danach 2010-09-04
Witam po przerwie:) Mam jeszcze trochę pracy przy nowym sprzęcie i poznaniu nowego oprogramowania,a tu jeszcze zmiany w Garnku:)) Trochę potrwa zanim będę miała więcej czasu na odwiedziny i pisanie:)
kaa4224 2010-09-05
Witaj Zosiu-śliczne małe mopy.Lecz nie wydaje mi się , że to clematisy.
Pozdrawiam i życzę słonecznej niedzieli.