Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:
- Płyńmy do niej!
Na to czterdziestolatek:
- Spokojnie panowie, zbudujmy najpierw tratwę.
A siedemdziesięciolatek:
- Panowie, po co! Stąd też dobrze widać.
vesper5 2010-03-02
...witaj Zosiu...miłego dnia ...:)...sliczny krajobrazik :)))
setulow 2010-03-02
urocze miejsce ...miłego dnia Zosiu :)