Przeczytałam w internecie, że to , co najczęściej nazywamy zachodem słońca, wcale zachodem nie jest. Zachód trwa do chwili, kiedy słońce chowa się za horyzont. Później to zmierzch, czyli okres po zachodzie Słońca, w którym Ziemia oświetlona jest światłem słonecznym rozproszonym w atmosferze.