Na zakręcie wiejskiej drogi rosła wierzba. Prze kilka lat robiłam jej zdjęcia, obserwując, jak chyli się ku ziemi. W tym roku nastąpił jej kres. Drzewo wycięto.
lordzik 2019-03-06
A chyliła się nie na drogę...
vitaawe 2019-03-06
cudownie*:))serdeczności*;))
styna48 2019-03-06
U mnie pracownicy zieleni też szaleją , drzewa przycinają a niektóre wycinają . Ty na zdjęciach masz ją na zawsze.