vander 2010-07-22
wbrew pozorom nie jest to wcale takie śmieszne, rozwiązanie techniczne takiego zakrętu jest bardzo skomplikowane. Poprowadzenie jednego kabla na izolatorze i załamanie go w innym kierunku powoduje wewnętrzne wyślizganie powierzchni przewodu, gdyż elektrony są niczym krople wody uderzające z ogromną prędkością w łuk zakrętu. Po pewnym czasie kabel chudnie od środka. Stąd rozwiązanie jak na foto. Wymusza to na elektronach zwolnienie przed zakrętem przez co ruch jest mniej kolizyjny a nawet bezkolizyjny. ;) A co , zawsze po bandzie muszą lecieć?
sousse 2010-07-23
Świetne!