Oczy jak brylanty dwa
Każdy wie, że świecą jak gwiazdy nocą
Wkracza w wielki obcy świat
Co znajdzie w nim?!
Czy posłucha naszych rad
Czy też serca mocny głos
Na wolności ją skieruje szlak?
To też po to skrzydła ma.
Duszo, duszo..
na Ciebie zdaje się
duszo...
Prawdą jest co widzieć chcesz
A złudzeniem, to co wiesz
Robisz co Ci w duszy gra
Któż by chciał w zamknięciu żyć
Za osłoną scian się kryć
Nikomu na to nie pozwolisz
Bo chcesz byc wolna, wolna
chcesz byc wolna o nic więcej
Wolna, wolna i tak tzymać masz..Eeee
Każdy coś do powiedzenia ma
Nikogo nie obchodzi co myślę
A przecież wiem najlepiej sama
nigdy nie robię co każa ma
Już wolę za głosem wiatru iść
Lekka jak piórko wiatrem gnana
Wolna duszo, na Ciebie zdaje się!
Wiem, co dla mnie dobre jest
Ten i ów mi coś powiedzieć chce
Nikomu nie przyjdzie do głowy
Że ja yeż własny rozum mam.
Kicham na nich, niech mówią co chcą
Każdy niech podąża drogą swą
I ja dla siebie jakąś znajdę
Chcę wolności.. .!