Nie z powodu zdjęcia ale z powodu moich piesków.
Mój ulubieniec straszenie piszczy (tak jakby płakał) i robił tak przez całą noc:((
a drugiemu znowu piana z nosa wypływa
Figa widać że strasznie się niepokoi:((;(
zaraz ma przyjechać wet zobaczymy co powie:((
oby nic mu nie było:((
Diagnozę podam pod kolejną fotą;(
ps. Fota autorstwa Eweliny Cimek(która pozwoliła mi dodawać jej foty, żeby nie było)
dodane na fotoforum: