Dzisiejsze nieśmiałe dziecko, to to, z którego wczoraj się śmialiśmy.
Dzisiejsze okrutne dziecko, to to, które wczoraj biliśmy.
Dzisiejsze dziecko, które oszukuje, to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy.
Dzisiejsze zbuntowane dziecko, to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy.
Dzisiejsze zakochane dziecko, to to, które wczoraj pieściliśmy.
Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy.
Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazaywaliśmy miłość.
Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy.
Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy.
Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko, które wczoraj żyło radośćią.
— Ronald Russell
dodane na fotoforum:
henry 2008-01-18
Witaj!! no tak latorosl rosnie.. pęd do wiedzy widoczny!!!!
A kociaki są wspłne,, sąsiadów i moje... tak sobie po płotkach chadzają.. jeden ten jasny juz odszedł do krainy wiecznych łowów... niestety.. był najladniejszy.. !! :(
henry 2008-01-18
takk. a jak do mnie przemawiał kocim językiem.. jego najbardziej rozumiałam z moich kotów.... trudno! :)))
lussi44 2008-01-18
Napewno Ją pozdrowię...nawet nie wiesz jak sie cieszę na to spotkanie...to będzie mój szczęśliwy dzień...mam nadzieję, że dla Niej też...postaram sie przynajmniej, żeby taki był...
kasialina 2008-01-18
o to wspaniale mamusia pewnie czyta książeczki!!
cytrusek99 2008-01-18
Na dobranoc
Nieznana ukołysze cię noc,
Gwiazd dłońmi złotymi.
A księżyca czerodziejska moc,
Uczyni Twe sny kolorowymi.
I cisza w dal Cię uniesie,
W beztroskich marzeń świat,
Tam, gdzie horyzont gnie się,
Gdzie życie, piękne jak kwiat.
I piękny uśmiech senny,
Na twarz Twą śniada spłynie,
I jak cudowny klejnot bezcenny,
Ozdobi ją. I nigdy niech nie zginie
henry 2008-01-18
jak łądnie wpisujesz!! masz pomysły..
oj pachną,, pachna,, ale musimy poczekac na ich zapach! :))))
miłego weekendu :)))
pastelka 2008-01-19
Witaj:)) dzięki za uznanie:)) czy to wnusio??:))
sentencje piękne w swojej prawdziwosci:))
lussi44 2008-01-20
witam Cię serdecznie...Oj, przeżyłyśmy cudowny weekend...i wierz mi, że już mi Jej brakuje...a dopiero po południu odjechała...pozdrawiam Cię gorąco :))
henry 2008-01-20
a wiesz, ze napisałęs mój ulubiony wiersz...
trafiłęs w czułą strune...
dzięki... :))))