Docierając do samych Wadowic pamiętamy również o Naszym papieżu, bo w końcu to on zapoczątkował ten religijny festiwal z młodymi pielgrzymami…;)
tanna 2016-07-31
Miłosz :)Ta stacja jest bardzo ważna i bardzo dla nas bliska.:)
Prawdę mówiąc nigdy nie byłam w Wadowicach, a przecież nie mieszkam tak daleko.:)No cóż, ten czas, zawsze coś wypadnie nieoczekiwanego i trzeba zrezygnować podróży.:)
Bardzo ciekawie oprowadziłeś nas po miejscach, do których docierała kolej w tych bardzo ważnych dla Wszystkich dniach.:)
Witam i pozdrawiam Was bardzo serdecznie Drodzy Przyjaciele.:)Życzę Wam także miłego wieczornego odpoczynku w Rodzinnym Gronie Miłosz.:))
satsuma 2016-07-31
A ja byłam w Wadowicach ale dworca nie widziałam....to miasto zawsze będzie kojarzyło się z Papieżem
piter09 2016-08-10
stacja ma klimat - czasem sie tam zatrzymuje na obiady w budynku dworca - smaczne ;)
(komentarze wyłączone)