Kolejowa arena do pchnięcia kulą, na której zakańczam swoją własną przygodę z Rio;)
tanna 2016-08-22
Miłosz :)Wielka szkoda,że już po Igrzyskach.Z wielką przyjemnością oglądałam je za Twoim pośrednictwem, jakim są te wszystkie wspaniałe zdjęcia i relacje pod nimi.:)Ale,już po wszystkim i czas wracać do rzeczywistości.:)
Ostatnie zdjęcie,pięknie uwiecznia te dni.Jednak wspomnienia pozostaną na zawsze i tego nam nikt nie odbierze.:)
Dziękuję bardzo.Również pozdrawiam Cię bardzo serdecznie już wieczorową porą.Także Wam Drodzy Przyjaciele, życzę miłego odpoczynku w Rodzinnym Gronie Miłosz. :))
janowa 2016-08-22
Podziwiam pomysłowość ,twórczość, kompleksowość jak i wspaniałe zdjęcia:)
(komentarze wyłączone)