felunia0 2012-12-23
śledzie jako 'obiad" przed kolacją wigilijnę. Prababacia Kawalcowa (ze strony J) robiła te śledzie tak:wymoczone (4-6 h), pokrojone w paseczki. Na każde 2 płaty 3 ząbki czosnku + łyzka majeranku . Wszystko to do sloja i zalane dobrą oliwą . Dla mnie one za tłuste , zresztą te kaszubskie -znacznie więcej roboty - ale niebo w gębie ..