Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata,
liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących.
Ptaków, co przed podróżą na drzewie usiadły,
czekając na swych braci, za morze lecących.
Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
gdy koi w Twoim sercu codzienne tęsknoty....
https://www.youtube.com/watch?v=amWArnxwQT0
domek16 2010-09-24
Witaj Bogusia
Miłego popołudnia ci życze.Pozdrawiam.
onamysz 2010-09-24
Krzysztof Kamil Baczyński
Jesienny spacer poetów
Jerzemu K. W.
Drzewa jak rude łby barbarzyńców
wnikały w żyły żółtych rzek.
Biało się kładł popiołem tynku
Wtopiony w wodę miasta brzeg.
Szli Po dudniącym moście kroków
Jak Po krawędzi z kruchego szkła,
Pod zamyślonym grobem obłoków,
Po liściach jak Po krwawych łzach.
I mówił pierwszy: "Oto jest pieśń,
która uderza w firmament powiek".
A drugi mówił: "Nie, to jest śmierć,
którą przeczułem w zielonym słowie".
z
onamysz 2010-09-24
piekne zdjecie!!
Witam milo...
piekne wiersze pod zdjeciami,lubie ogladac takie cudenka i czytac...
dziekuje
agent 2010-09-24
Takie zbierałem, pyszne w occie,
Pozdrawiam i zapraszam na degustacje
tylko koniecznie przyjmij zaproszenie