za wszystkie kłopoty, które miała przez tego wrednego ale jakże uroczego sierściucha....
(no i oczywiście dedykuję miłośnikom moich zdjęć robionych komórką)
dodane na fotoforum:
dobrunia 2009-03-16
heheh....Kocio właśnie siedzi na parapecie, na zewnątrz, oczywiście, i miauczy o żarcie.....miauuuuuuuuuuuuuu, miauuuuuuuuuuuuu, miauuuuuuuuuuuuuu.... a ja mówię mu spoko Kocio, pańcia kawkę wypije to i może Ci się coś skapnie, a narazie idź na myszki, pomóż Dylemacikowi..... :) dziękuję za dedykację siostro moja miła(Miła).....ufffffffff
pikusia 2009-03-16
wdzięczność wielka dla wszystkich, którzy cudzymi sierściuchami zajmować się raczą... właśnie mojego odebrałam...
henry 2009-03-16
no ja tego kocia to pamiętam.. jest przeuroczy:)))
tak więc dedykacja jest rowniez dla mnie:) hihi:)))
ups.. Hej Milko:)
teresa7 2009-03-16
..podziwiam kocie mamy...miałam dwa i dość...żaden inny im nie dorówna...:)))))))))))))))
jazkra 2009-03-16
wpadały do mnie "na stołówkę " jakieś koty ...ale cóż marzec .....sobie poszły .....
ogonem 2009-03-16
Dobrunia, mam nadzieję, udobruchana ;-)))))))
Pozdrawiam Was, Miłe Panie :-))))))))))))