Wczoraj zdemolował mi wiadro z odpadkami i zjadł spleśniałą wątróbkę! Mniam!
peter53 2009-05-29
...ciekawe prezenty dostajesz ;)
sysia99 2009-05-29
kot musi cię bardzo lubić skoro dzieli się z tobą tak cenną zdobyczą:)
a co do przystani achhhchętnie bym się nią zaopiekowała:)
zabcia34 2009-05-29
po prostu mam nadzieje, ze juz ja pochowalas. wiesz, krzyz z zapalek, jakas stokrotka...
cypryjka 2009-05-29
no to dwie przyjemnosci za jednym zamachem, pozbylas sie watrobki zepsutej i masz nowy obiad :))) dzien dobry milko :)
deore 2009-05-29
Fajna ta mysz....Wygląda jakby też zżarła spleśniałą wątróbkę...Gdzieś mam zdjęcie jakiegoś futrzaka który przechodził na czerwonym świetle...
P.S. Dobry pomysł z tą wątróbką..:))
ledera 2009-05-29
Świeża mysz za spleśniałą wątróbkę, świetny dil :D
Do mnie kocięcie z żywymi często przybiega ^^
ogonem 2009-05-31
hehehehehehe
Ty mnie kiedyś doprowadzisz do szczękościsku szeroko rozdziawionego
:))))))))))))))))))))))))
strus3 2009-06-04
to nakręcana mysz!kot sprzedaje w sklepie z zabawkami!spytaj się go czy nie ma taniej załatwić matchboxów!:)
dziwne 2009-06-29
Czesć jej pamięci.....! :)))))))))))))))))