Komu wyblakła trykotowa koszulka?

Komu wyblakła trykotowa koszulka?

Polecam farbki! Godzinka i gotowe!

dodane na fotoforum:

obiekt

obiekt 2009-12-09

Kuchnia, skąd Ty masz te "skarby"....tę z prawej to pamiętam :)))

slonko3

slonko3 2009-12-09

Chcesz pofarbować garnek ????

elap6

elap6 2009-12-09

ja cie kręcę dostałaś spadek po prababci ??????????????????

fanabe

fanabe 2009-12-09

o kurcz no! aż mi się łza zakręciła - ile ja się nimi nabawiłam a ile napsułam!
najlepiej to mi kiecki wszelakie z tetry wychodziły ;)

jairena

jairena 2009-12-09

Jeszcze sinka była:) - od której błękitniały palce:)))

azen2

azen2 2009-12-09

chyba na gorsze czasy czekalas...i w walizce wszystko tak lezalo

elap6

elap6 2009-12-09

oj dawne to czasy...fanabe ma rację najlepiej tetra sie farbowała :-)))

halinax

halinax 2009-12-09

jaki porządek był, nawet kolory były ponumerowane...i komu to przeszkadzało..;)

jazkra

jazkra 2009-12-09

mnie zbladła .....twarz ...jak widzę takie cudeńka ....:)))

groszki

groszki 2009-12-09

Ale wspomnienia...w automacie to wychodziło idealnie..:)))

feronia

feronia 2009-12-09

ja sobie ufarbuję...na dodatek z węzełkiem na środku...z przodu i z tyłu...a co...

sowa57

sowa57 2009-12-09

A ja sobie spódnicę z pieluch tetrowych ufarbuję...Może być w kolorze khaki.

boksiu7

boksiu7 2009-12-10

...ale zaszłe czasy i wydobyte skarby!

farm63

farm63 2009-12-10

Tak jest ! Szuflandia jest olejowana - odgadłaś bezbłędnie :)

cherry

cherry 2009-12-10

Kurcze czasem ciekawe rzeczy można zaleźć zakopane gdzies na dnie szuflad :)

lajona

lajona 2009-12-10

A nie masz czarnej farbki? Porteczki mi wyblakły...

cypryjka

cypryjka 2009-12-10

niebieska potrzebuje, na spodnice, z przescieradla ;)) dobry wieczor skarbnico pamieci :))))))

lilaroza

lilaroza 2009-12-12

EXTRA !!!!...pozdrawiam cieplutko :):)

sspaa

sspaa 2009-12-14

zawsze miałam cieniowane;)

sysia99

sysia99 2009-12-16

mi przydałoby się odświeżyć trykoty:)

pomoria

pomoria 2009-12-19

podobnymi farbkami farbowałam sobie rajstopki na różne oczojeb*** kolory, bo w latach mojej nastoletności były tylko szarobure...gotowałam te rajstopki z farbką i wychodziły naprawdę fajne i były (co wydawało mi siędziwne) sporo trwalsze od tych nie gotowanych...ech czasy...

ogonem

ogonem 2009-12-20

Skąd Ty te cudeńka bierzesz, Milko??

nika81

nika81 2009-12-29

...już chyba przeterminowane,gdzie to wynalazłeś.....

dodaj komentarz

kolejne >