Jak obiecałam - relacja od tyłu: ostatni dzień po wyjściu z kniei odpoczywaliśmy nad rzeką, gdzie pasły sie wodne kury!
dodane na fotoforum:
nika81 2010-05-10
Małpę w kąpieli czytałam,ale kury w kąpieli?
nika81 2010-05-10
Może wygrzebują przynętę dla wędkarzy i dorabiają na czarno?
fanabe 2010-05-10
z jakich kniei? uroczo malownicze błotko widzę - aż glizdy wystają ;P
ale z drugiej strony to masz fart - takie stado dzikich kur ustrzelić, a nie jakichś tam brojlerów ;)
nika81 2010-05-10
..kurka wodna,ale numer!
henry 2010-05-10
hm... pytanie zasadnicze...... wyszłas z tych kniei.. po obiad... i sam pod nos Ci podszedł.. jak widze..taki zdrowy.... wolnochodzący.....jak piszą na opakowaniach jaj.... Czyli... szczęsliwe kury!
danka1 2010-05-10
Kury wodne ? hi hi hi
dziwy 2010-05-10
rewelacja................będzie rosołek na cały tydzień...!!! :))
jairena 2010-05-11
...i na zmokłe nie wyglądają:)
cypryjka 2010-05-11
widac ze napasione genetycznie zmienionymi gasienicami bo w trakcie przepoczwarzania sie w kaczki :))) buraczki masz? ;) dzien dobry, z niecierpliwoscia wygladam ciagu poprzedniego ;)
joann00 2010-05-11
o, ja bym poczekała na jajko, zdrowe będzie, z żółtkiem czerwoniutkim od glizdek:-)))
henry 2010-05-11
Hej Milko... :))
Trawa.. celowo tam rośnie... a chwastów to ja tam nie mam.... mam w innej części ogrodu.. ale nie tutaj.!!!!
nika81 2010-05-11
Wiem co one tam robią,już wiem-moczą pazury,bo będą robić manikure.
domelos 2010-05-15
piejo kury, piejo
ni majo koguta!!!