Adam Asnyk - Na początku nic nie było
Na początku nic nie było,
Tylko przestrzeń ciemna, pusta;
Wtem jej czarne błysły oczy
i różowe, świeże usta.
Od jej spojrzeń, od rumieńca
Zajaśniała świateł zorza,
A gdy pierwsze rzekła słowo,
Ziemia wyszła z głębi morza.
Gdy przebiegła ziemię wzrokiem
Śląc jej uśmiech, rój skrzydlaty
Wzleciał ptaków i motyli,
A spod ziemi wyszły kwiaty.
Lecz nie istniał jeszcze człowiek,
Tylko martwa gliny bryła;
Aż nareszcie swym płomiennym
Pocałunkiem - mnie stworzyła.
I zbudziłem się do życia
W cudowności jasnym kraju.
Lecz mnie również, tak jak innych,
Wypędzono z tego raju
dodane na fotoforum:
tyija 2010-04-08
Witaj....milusio..piekna foteczka..:-))
monia40 2010-04-09
"Jeżeli nie wiesz do jakiego portu płyniesz,
żaden wiatr nie będzie pomyślny"
-/Seneka/
Dobrego kursu-pomyślnych wiatrów.
Żagle w górę...........dobranoc ;-)
monia40 2010-04-13
.....Ileż to lat, ileż to lat
trzeba chodzić
po dniach, po nocach,
po schodach, po piętrach,
do ilu łomotać drzwi,
w ilu szukać książkach,
światłach,
muzycznych instrumentach!
Żeby znaleźć jedno zdanie,
które do serca komuś wejdzie
i zostanie........
...............K.I.Gałczyński
pozdrawiam.....
monia40 2010-04-14
Wiara...
Niekoniecznie trzeba wierzyć w Boga czy w człowieka.
Można wierzyć w coś...w kamień, w niebo, w szczęście.
Bo wiara to coś, co ułatwia chodzenie, gdy wiatr wieje prosto w oczy!
słoneczka na dziś ....
monia40 2010-04-15
Jeśli nie udało Ci się coś, czego bardzo chciałeś,
to znaczy, że czeka Cię jeszcze coś lepszego.
...bądź optymistą i we wszystkim dopatruj się pozytywów ;)
buziaki na cały dzionek ;-))