..nie palna, nie strzelisz, nie ubijesz nieznośnych sasiadów.....biała broń :)..ale zawsze to..broń...:))) kilka cięć i już po nich..:)
hektore 2008-09-28
O matko.....:-)jeśli to są orginały, to chyle głowe przed tym panem:-)jedną pożyczam :-) jutro oddam, mam jedno ,,ciachnięcie,,pilne:-) :-)