...zabrałam ze sobą okruszki chleba i karmiłam biedaczyska...zlatywało się mnóstwo skrzydalatych przyjaciół...tym razem byłam usatysfakcjonowana...mogłam zrobić zdjęcia i nawet nie bały się nic a nic..:))
renis 2008-11-09
śliczne uwielbiam łabędzie ...musiały być bardzo głodne widocznie ....