hmmmm....
inna rzeczywistość:-)
dodane na fotoforum:
bajka11 2010-05-18
w dokarmianie patyczaka nie musze wkladac wiele wysilku, rzuca sie na wszystko co tylko znajdzie sie w jego zasiegu. W nocy ukradl napoczeta saszetke z lyzeczka, nie mogl sie dobrac wiec zjadl z kawalkiem opakowania (o zgrozo!!) ale nadal bryka, wiec chyba prztrawil i wydalil hihi, a lyzeczki nadal znalezc nie moge :)))
Bonda jedzenie nie wiem gdzie juz stawiac, zeby "odkurzacz" nie dopadl,. bo oczyiwsice pochlonie. Wiec za tydzien bedzie juz widac efekty :)))))