O Panie, dobry, bez którego woli nie spada z drzewa żaden liść, który znasz każdą myśl moją i który mię cenisz tak wysoko, że Syna Twego umiłowanego wydałeś na okrutną śmierć dla mego szczęścia, nie pozwól abym kiedykolwiek obraził Cię brakiem ufności. Jeśli pozwalasz, abym cierpiał i ponosił klęski, jeśli dopuszczasz nawet, abym upadł i uległ pokusom, czynisz to dla mego dobra i najtroskliwiej wtedy z niewysłowioną miłością o mnie myślisz. Pragnę zawsze rzucić się w Twoje ramiona, jak dziecko, szukając ratunku. Pragnę zachować zawsze niezachwianą ufność, radość i spokój, jak przystoi dziecku Władcy nad władcami, Stwórcy świata, który wszystko może, którego potęga i dobroć są nieograniczone.
Amen.
dodane na fotoforum:
lunio 2010-10-17
Piękna modlitwa.
Pozdrawiam najserdeczniej.
kaka18 2010-10-17
Bardzo ładnie. Miłego dnia ;)
anita591 2010-10-17
Witam w słoneczną niedzielę...piękny poranek... radosnej niedzieli życzę ... pozdrawiam.
matka50 2010-10-17
Wpadam do Ciebie
By się przywitać,
O Twój humorek-
zapytać.
Czy wszystko dobrze?
Czy wszystko gra?
Miłego wieczoru :)))