Głowy to drewniane kulki, które kupiłam 6 lat temu, na pierwsze Święta z Harutkiem (nie potłukły się, ale kilka ma ślady Harciowych zębów :D), ale równie fajne będą piłeczki pingpongowe. Emilka malowała, ja musiałam zrobić resztę, bo kleju nam zabrakło i trzeba było użyć kleju na gorąco.
molly 2014-12-03
Na jedną, za to "na bogato" ;)
I tak połowy nawet nie pokazałam :) Mamy jeszcze dzwonki z wytłaczanek, bombki z szyszek, kolorowe łańcuchy i "piernikowe" ludziki z pappmache.
marcysi 2014-12-04
już nie spojrzę na zwykłe waciki tylko przez pryzmat ich kosmetycznego użycia, od teraz będą mi się kojarzyć z brodą mikołaja;-D
jndiana 2014-12-11
Ja nie mogę, ale cuda! Nas w tym roku wena opuściła, ciagły brak czasu albo chorobska... Bede zgapiac od Was, mogę? :)))