Śniadanie

Śniadanie

Taka mnie naszła refleksja rano - kto w tym domu jada lepiej? :D
My - owsianka z otrębami pszennymi, rodzynkami, jabłkiem i mandarynką.
Psy - garść płatków owsianych, mięso wołowe, mięso indycze, marchewka, pietruszka, siemię lniane i odrobina bazylii.

Chyba pora się nad sobą zastanowić :D

jagodaa

jagodaa 2014-12-09

ja wybieram to Wasze, zdecydowanie!!!!

jagodaa

jagodaa 2014-12-09

aaaaaaaaaa i jeszcze poproszę o trochę jogurtu nat.

majaki

majaki 2014-12-09

Iki ma taką obroże od maja ... nic się z nią nie dzieje

romta63

romta63 2014-12-09

No właśnie miałam napisać o obrożach i atiseti i jagoda mają:)Od nich zgapiłam:):)

jagodaa

jagodaa 2014-12-09

Collin ma od kwietnia, nic się z nią nie dzieje, sierści nie wyciera, nie naciąga się absolutnie, jak dla mnie to rewelacja

atiseti

atiseti 2014-12-09

obroże Dublin Dog Collor to super wynalazek dla wodniaków, błotniaków i tych tarzających się :))))))
praktycznie dla każdego setera !!!!
ja swoim nie zakładam tylko jak jest mróz bo wydaje mi się że im będzie w nich zimno w szyję .....

atiseti

atiseti 2014-12-09

Wasze śniadanko jakby estetyczniej wyglądało, spróbuj może też będą chciały wcinać owsiankę z owocami :))))))

amirki

amirki 2014-12-09

Zastanów się nad sobą i oddaj psom jeszcze jabłuszka!

orzysz

orzysz 2014-12-10

KPE - smaczniej może Wy, ale zdrowiej niewątpliwie psy:-)

orzysz

orzysz 2014-12-10

KPE - siemię lniane polecam mielić, bo inaczej po prostu przechodzi sobie przez nas/psy i prawie nienaruszone wychodzi:-) . My do naszej domowej ludzkiej owsianki zamiast owoców (zakwaszają organizm) dodajemy zmielone superfoods, czyli: pestki dyni, pestki słonecznika, siemie lniane a potem co nam fantazja podpowie: cynamon, wiórki kokosowe, zmielone jagody goji, 100% czarne kakao itp, itd… Moja córka zjada wszystko, bo nic konkretnego nie czuje pod zębami:-) a wcześniej jak wrzycałam w całości to były narzekania:-) Trzeba te dzieci czasem ,,oszukać'':-)

chilu

chilu 2014-12-10

Ja zdecydowanie psie!

molly

molly 2014-12-10

orzysz - u nas na odkwaszenie jemy sporo kiszonek (mają odczyn zasadowy wbrew pozorom), bez owoców nie wyobrażam sobie życia, więc równowaga zachowana :D
Jeśli chodzi o siemię dla psów, to są różne szkoły. Ja stosuję siemię zalane na noc letnią wodą. Rano jest glut, który dodaję psom do jedzenia (w kupalach nie zauważyłam charakterystycznych pesteczek, więc chyba w większości przyswajają). Mielonego siemienia lnianego nie stosuję, bo trzeba je zalewać gorącą wodą, żeby pozbyć się cyjanogennych substancji, a mam wrażenie, że gorąca woda pozbawi siemię tego, co najlepsze, czyli kwasów Omega3. Olej lniany stosujemy całą rodziną (dwu i czterołapną), choć dla psów lepszy olej z łososia.

Emilka wręcz przeciwnie - musi widzieć co je, bo inaczej nie zje. Np zupa-krem to ochydztwo nr 1 :D Jagody goji, orzechy, pestki dyni stosujemy jako przekąski, chyba nie jest z naszym jedzeniem aż tak źle :) Choć na zdjęciu faktycznie - psy mają zdrow...

molly

molly 2014-12-10

psy mają zdrowsze i stąd moja refleksja ;)

jndiana

jndiana 2014-12-11

hmm... no to ja poległam ;/ jem gorzej niz psy , o Was to juz nie wspomnę :/ Na szybko kanapka, kawa z mlekiem (no ale sojowym) i tyle. A! Na swoja obrone powiem, ze ciemny chleb zamiast masłem smaruje awokado... Ale jakos tych zdrowych musli, siemieni i innych jakos nie stosuje, len jestem i mi wstyd :( Wciaz obiecuje sobie,ze to sie zmienia, ale jakos nic wiekszego ni e robie... Moje dzieci za płatkami srednio przepadaja i nie chce mi sie dla siebie samej ( tata blizniat do ust nie wezmie zadnej pestki), zazdroszcze,ze Emilka z checia zjada takie bomby witaminowo- mineralne :)

jndiana

jndiana 2014-12-12

:) cieszę się, ze przydało się :)

dodaj komentarz

kolejne >