Dziś ćwiczył aporty, radzi sobie świetnie! (aport dummy owinięty skórą bażanta).
molly 2015-03-15
Majaki, raczej nie. Może FT albo konkursy. Albo nic, bo odkąd Emilka jest już fajnie mobilna, wolimy niedziele spędzać aktywnie, ale razem. Beskidki poznajemy na nowo, w szóstkę (madre... rodzina wielodzietna :D)