A Emilka to mistrzyni oszukiwania :D Szybko liczy, ile jej pól brakuje do celu, po czym obraca kostkę żeby znaleźć odpowiednią ilość kropek i udaje, że właśnie tyle jej się na kostce wyturlało :D
Z nowych umiejętności:
Em czyta drukowane litery (problem z SZ, CZ, RZ, itp. ale to chyba normalne), zaczynamy pracę nad \"pisanymi\".
Potrafi się podpisać (EMI) i napisać MAMA bez niczyjej pomocy. Dumna jestem ogromnie, jak zwykle ;)
A hasła codziennie takie lecą, że już nie sposób zapamiętać :D