usłyszałam jak woła samiczkę...poszłam w tym kierunku bardzo ostrożnie...ale i tak nie dość ostrożnie..Zerwały się z krzykiem..na szczęście pofrunęły nie daleko.na otwartą przestrzeń..Mogłam spokojnie "pstrykać".
kroton5 2011-05-18
Śliczne ptaszyska... Niedaleko Tomaszowa była (może jeszcze jest) farma hodowlana bażantów i wiele było wypuszczonych na wolność... bardzo często widuję je na spacerach...