stif56 2012-02-14
Pozdrawiam walentynkowo
wedwin6 2012-02-15
W zaklętym śpiewie białych ŁABĘDZI…
Kiedy zapragniesz zapamiętać
niezwykłą ciszę, o poranku,
to usiądź przy mnie troszkę bliżej,
aby Twe serce jak w łabędziu
musnęło dla Nas piękne szczęście,
w tej chwili magii niepojętej…
I w rzęsach zadrga jakby piękniej,
muzyka w duszy wyrwie z sideł,
nabrzmiałe chwile… śpiew łabędzi...
znów usłyszymy pośród ździebeł
falą płynącą, jakby skrzydeł
ktoś dotknął lekko, niepotrzebnie.
Struny rozdzwonią konwaliowo
i w oczach nieba się otworzą
jakby znalazły własną przystań...
pomiędzy mrokiem, ranną zorzą.
Pieśń niemą skargą w nich rozpłynie,
gdzieś w chłodnej rosie na równinie.
W głębi tajemnic każdej duszy
jest struna, która wiatr porusza,
i prawie dla Nas niesłyszalna,
lecz, kiedy zechcesz, to hosanna
popłynie rzewny śpiew łabędz
Autor: Diabi