siedział długo ...nie reagował na mnie...więc próbowałam go zaprosić na paluch..usłyszałam wtedy szum skrzydełek i wylądował wysoko na liściach brzozy...
ankam 2012-07-02
Pięknie Ci pozował! re: te kwiatuszki to przymiotno, w terenie spotyka się białe, a to różowe to przymiotno ogrodowe:))
(komentarze wyłączone)