jakoś trzeba przeżyć te upały .Na wędrowanie nie ma szans .U nas ani kropli deszczu nie było.Z daleka widziałam błyskawice nocą.
fabio54 2015-06-14
za to u nas przeszla burza z gradobiciem..poniszczylo mi kwiatki i röze..
milej niedzieli Marteczko..
eleonor 2015-06-14
Dziś chyba wszyscy trochę odetchną
styna48 2015-06-14
U mnie dziś trochę lepiej, wczoraj wieczorem popadało, dziś wiaterek, słonko na zmianę z chmurami. Widoczek wspaniały.
renia53 2015-06-14
.a u mnie w nocy popadało...ale teraz skwar....moj nie daje rady nigdzie wylyść to i jo grzecznie siedza w doma... pozdrowiom.
kasiaaa 2015-06-14
a co to są upały?...aaa...przypomniało mi się, w zeszłym roku był jeden tydzień w lipcu z temperaturą ok. +25:-)
pozdrawiam i życzę deszczu w odpowiedniej ilości:-)
lidia23 2015-06-14
ciekawe ujęcie;)
to prawda..w taki upał to się nawet spacerować nie da..
ja nigdzie nie byłam..psy leżą z głowami przy ziemi..
mimo wczorajszej burzy nadal duszno i gorąco..
czekamy na ochłodzenie:)
basiaw 2015-06-15
No i tak to jest, u jednych za gorąco, u drugich nie za bardzo...
Właśnie u mnie jest to - nie za bardzo - ale nie narzekam, bo wiem co to upały, zwłaszcza te wilgotne.
Chociaż, przydałoby się trochę słońca.
Współczuję, moja rodzina w Polsce też na wpół uduszona...