My mamy wybór ,możemy się chłodzić na różne sposoby .Mama bocianowa stoi cierpliwie w pełnym słońcu i stara się cieniem jakoś "ratować" dzieci. Nie wypatrzyłam ile jest maluchów.U nas teraz przeszła burza ,padało solidnie i krótko .Grad ok.1 cm .kule głośno stukały w szyby . Teraz cisza i chłodniej. Pozdrawiam wszystkich.
majaha 2019-06-13
Życzę samych pięknych chwil na calutki wieczór,pogodnych myśli i ciepła w sercu...one nie mają łatwo...
maria10 2019-06-13
..... no to ja załapałam się tylko na końcóweczkę Twojej burzy /na szczęście/ u mnie tylko popadało króciutko i nie obficie i bez gradowych kulek..... ale za to ochłodziło się do 24 st. C.... /jest zimno!!??/ .... gorąco pozdrawiam i miłego wieczoru życzę..... te matki to prawie wszystkie zawsze tak się poświęcają:))))
halka 2019-06-14
Bocianom współczuję...może jednak dorosły przynosi im wodę w dziobie .Taki widok podziwiałam na fotkach u mojej ulubionej:
http://www.garnek.pl/lilka13/35158053/mysle-ze-uchwycilam-pekny-moment