W rezerwacie Łężczok

W rezerwacie Łężczok

Gęgawy mają się ostatnio całkiem dobrze, co nie oznacza, że nie brakuje im zagrożeń. Najpoważniejsze to zabudowa brzegów spokojnych niegdyś jezior setkami domków letniskowych oraz rzesze turystów penetrujących brzegi. Wprawdzie ptaki te, jak pisałem wcześniej, potrafi ą się częściowo do tego przystosować, ale tempo niszczenia jezior w ostatnich latach jest zdecydowanie szybsze niż zdolności przystosowawcze tego gatunku. Lokalizowanie na nadjeziornych łąkach zabudowy letniskowej powoduje nie tylko płoszenie gęgaw, ale także fizyczną likwidację ich miejsc żerowania i odpoczynku. Także niekontrolowana eksploatacja trzcinowisk, głównie na potrzeby modnych ostatnio naturalnych pokryć dachowych, niszczy ich miejsca lęgowe. A przecież gdyby trzcinowiska wycinać z głową i pod kontrolą specjalistów, nie przynosiłoby to szkód, a efekt mógłby być nawet korzystny dla ptaków. Także wzrost liczebności obcych geograficznie drapieżników – norki amerykańskiej (Mustela vison), jenota (Nyctereutes procyonoides) i szopa pracza (Procyon lotor) – lokalnie przyczynia się do spadku liczebności ptaków wodnych, w tym gęgaw. Kolejny poważny i trudny do rozwiązania problem to styczniowe polowania na gęgawy, które są dozwolone w zachodnich województwach. Z powodu ciepłych i bezśnieżnych zim, styczeń to w ostatnich latach okres, kiedy gęgawy wracają już z zimowisk i zajmują terytoria lęgowe. Polowania takie stoją więc w wyraźnej sprzeczności z zapisami Dyrektywy Ptasiej, która zabrania polowań na ptaki w czasie powrotów na lęgowiska. Niestety nie jest to jedyny przykład niedostosowania polskiego prawa do prawa unijnego.https://magazyn.salamandra.org.pl/m26a08.html

kedil

kedil 2019-09-14

Gąski piękne fotki mają .

styna48

styna48 2019-09-14

Piękne foto.

czes59

czes59 2019-09-15

My ludzie zawsze się gdzieś wpakujemy w ciekawe miejsca i zagospodarzymy.

dodaj komentarz

kolejne >