Codziennie każdy osobnik zjada około 0,4 kg ryb. W okresie wychowywania młodych ta ilość zwiększa się nawet do 1,5 kg. Wydaje się to wartością niewielką, ale pomnożona przez liczbę polujących osobników daje pojęcie o lokalnej i krajowej skali problemu. Oblicza się, że polskie kormorany, których liczebność szacuje się na około 50 tysięcy sztuk, zjadają rocznie nawet 4 tysiące ton ryb. Według Instytutu Rybactwa Śródlądowego, w wyniku presji kormoranów, znacząco spadła wydajność połowu ryb: z 28 kg/h w latach 70. ubiegłego wieku do 13 kg/ha notowanej obecnie.
Nie tylko apetyt kormoranów stanowi problem. Jedna gniazdująca para ptaków wytwarza dziennie około 1,5 kg guano. Odchody kormoranów, zawierające ogromne ilości stężonych fosforanów i azotanów są silnie żrące, co powoduje trwałe zniszczenie drzewostanów na obszarze kolonii. Średnio, drzewo zasiedlone przez kormorany jest w stanie przeżyć trzy lata. Trzeba pamiętać, że niektóre kolonie ptaków potrafią zajmować ogromne obszary: kolonia w pobliżu Kątów Rybackich na Warmii ma już blisko 70 hektarów. Zamieszkuje ją około 11 tysięcy par kormoranów.https://www.wigry.org.pl/kwartalnik/nr32_odlatuja.htm
wojci65 2020-11-04
Nasza ochrona przyrody jest nieruchawa, gatunki które od dawna powinny być z niej wyłączone cieszą się nią nadal!
maria10 2020-11-05
.... a ja myślałam, że to wystające gałęzie z jeziorka i dopiero na dużym obrazie zobaczyłam, że to głowy ptactwa wodnego..... a to co przeczytałam to mnie zasmuciło.... nie wiedziałam, że tak obfite guano, jakie wytwarzają te ptaki powoduje takie spustoszenie w drzewostanie..... pozdrawiam gorąco:))))))
majaha 2020-11-05
Płyną jeden za drugim,jak gęsi...:) Pozdrawiam serdecznie i pogodnego dnia życzę;)
keisidz 2020-11-05
Dawno jestem za znaczącym ograniczeniem populacji tych szkodników.
re:takich butów w życiu nie nosiłam, hi, hi... Też swego czasu zamawiałam u szewca w Warszawie przy Bazarze Różyckiego. Człowiek chodził jak w kapciach, chociaż na obcasie. Niestety, czas szewców miarowych minął.