W czasach PRL panie marzyły o futrze z nutrii, więc hodowano te zwierzęta na Śląsku na potęgę. Futro z norek w latach PRL dla przeciętnej Kowalskiej było nieosiągalne, dlatego panie marzyły może o mniej ekskluzywnym, może strasznie ciężkim, ale jednak futrze z nutrii. Dlatego w latach 70 i 80 na Śląsku i w całej Polsce hodowano te gryzonie na potęgę (Polska zajmowała drugie miejsce na świecie w produkcji skór z nutrii!). Jednak czasy się zmieniły, a wraz ze zmianą systemu w szafach pojawiło się więcej imitacji, a do lamusa odeszły te śmieszne zwierzęta z pomarańczowymi zębami.
Ale powróciły! Skąd się tu wzięły? >>>
andaba 2021-11-07
Podejrzewam, ze szkodniki są.
Przypominają moje "ukochane" karczowniki, które zdecydowanie powinni byli z Arki wywalić...