ten Rogaś pilnował swoich saren..Widziane z odl.200m.
pisz13 2010-02-22
Szczęściara z Ciebie -bardzo udane łowy. Ja mam pecha - zimą sarenki widuję albo daleko, na polu, albo blisko za gęstymi krzakami w moim ulubionym "ptaszkowie":)
(komentarze wyłączone)