sporo chodzenia, sporo fotografowania, ale mnie najbardziej interesowały nie ślady onegdajszych czworonogów, a takie ścieżki okalające górę Chełm zwaną Chełmową leżąca w pasmie Klonowskim o wysokości 399 m npm, oddzielające źródliska Lubrzanki od doliny Bobrzy.
Warto było iść, bo widoki piękne i historia niezwykła-:):)
dodane na fotoforum: