BAJKA O CHOMIKU
Pewnego razu, w dzikim borze,
w bardzo głębokiej lisiej norze,
zamieszkał sobie chomik mały;
świerszcze mu na dobranoc grały.
Nie miał on mamy, ani taty,
ciemny bór zabrał nawet brata.
Był tu sam jeden – jak paluszek,
śniadanie jadał z małych muszek.
Gdy kiedyś wybrał się na polankę,
spotkał przypadkiem swą koleżankę,
która urwała jagódek kilka –
nie chciała przy tym napotkać wilka,
który w tym lesie rządził – i basta!
Biedne zwierzęta gonił do miasta.
Chomik dlatego – biedne niebożę,
czasami musiał sypiać na dworze.
Jednak, gdy kiedyś zbudził się rano
przyszło mu wtedy do głowy samo,
By w czyn wprowadzić swoje dumanie
i sprawić wilkom porządne lanie.
Zastawił na nie super pułapkę –
zbudował bowiem olbrzymią „łapkę”,
w którą zwierzaki wskoczyły same!
Chomik odzyskał tatę i mamę.
Z niewoli uciekł chomik – braciszek
i kilka biednych, polnych myszek.
Od tamtej pory – jak sami wiecie
wilków już nie ma (prawie) na świecie.
Edith
prince 2008-07-30
sliczne!!!
jola75 2008-07-30
: : Księżyc na niebie ♥
: : Uśmiecha się do CIEBIE ♥
: : Gwiazdki migają ♥
: : Ode mnie CIĘ ściskają... ♥
Miłych snów..Buziaczek...
flower 2008-07-30
ach cudnie miłych snów
kotnamysz 2008-07-31
mruuu ladnie
abell69 2008-07-31
Zdjęcie i bajeczka super:)))