[23745001]

kiedys pisalam o problemie z autem
https://www.garnek.pl/mrrru35/22345861/jakby-to-moglo-byc-zebym-ja
tydzien temu pojechalam na poczte autem,ktorym jezdzilam od kiedy z moim wystapil problem.........no i tym razem zaswiecilo sie swiatelko,ze i to drugie auto ma jakis problem....dojechalam do domu i okazalo sie,ze tylko powietrze w kolach dopompowac....ale jak kobieta moze sobie dac z tym rade/:)...you tube !....no i zaczelam pompowac...oczywiscie zle,bo bateria/akumulator/padla....ale wtedy nie wiedzialam jeszcze.....myslalam,ze auto padlo,ze zepsulam....i tak jedno auto ma dziwne swiatelko,przez ktore nie moge jezdzic...a drugie padlo.....rozplakalam sie bezradna,bo tu bez auta jak bez nog... sciemnialo sie....otworzylam maske...sasiad z pracy akurat wrocil i spytal czy pomoc mi w czyms...no i pomogl...w skrocie napisze,podladowal baterie w jednym.......drugim nie jezdzilam ,bo to dziwne swiatelko,to bateria tez padla....podladowal i ta....jak wystartowalam drugie auto....to dziwne swiatelko zgaslo!!!!..na nastepny dzien juz bylam nim w sklepie...dwa dni pozniej pojechalam do sklepiku blisko domu i w trakcie jazdy zaswiecilo sie w nim swiatelko,ze powietrze w oponach dopompowac...zajechalam do warsztatu,ktory byl na tylach sklepu,do ktorego jechalam...mily pan za darmo napompowal mi kola...jak mu o tym swiatelku powiedzialam,powiedzial,ze to dziwne...hmmm ....ok...to bede jezdzila a co tam...kobieta bez faceta ma ciezki zywot jesli chodzi o auta i komputery :)

myrazem

myrazem 2012-11-10

Ale pięknie...

alicja44

alicja44 2012-11-10

pozdrawiam serdecznie:)

amisia

amisia 2012-11-10

hehehe biedaku ty ,,, ja akurat jak to mowi moja mama samochody we krwi mam po tatie i to mni emaz pyta jak cos z naszym dzieje sie co robic :) ... pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego autka ,,, bo tak bez auta to jak bez reki i nawet nogi :)

dodaj komentarz

kolejne >