meza babcia...zdjecie zrobione w grudniu 2010,gdy ja odwiedzilismy w oregonie...wtedy nas jeszcze poznala.....ostanie tygodnie zycia juz nawet corki nie poznawala:/.......straszne to......nie boje sie smierci,ale boje sie takiej wlasnie starosci...bezradne jak male dziecko,zdane na innych....oczekiwanie na smierc