dziekuje za wszystkie zyczenia....ale nie spedzam ich w wielkim gronie....tylko ja i syn,ktory caly dzien siedzi na gorze w swoim pokoju:) i testuje nowe zabawki....pies spi.....rodzina za oceanem.....maz w Iraku...rodzice,siostra z rodzina...w Polsce....sylwester tez bedzie domowo-telewizyjny:) takie to zycie...i do tego choroba jakas mnie bierze:)glowa boli...to tyle
ika66 2009-12-25
nie wiem na ile ci to pomoze ale.... chciala bym cie teraz mocno przytulic ... moi bliscy sa przy mnie i powinnam byc bardzo szczesliwa. wczoraj jednak obchodzilam smutna rocznice. w tym tak bardzo radosnym dniu ... w wigilie... zmarl moj tato.mialam wtedy 7 lat. maz wroci, syn przestanie bawic sie nowymi zabawkami i napewno nastepne swieta spedzicie juz razem w wielkiej radosci:)
najwazniejsze ze jestescie zdrowi..a odleglosc? to pojecie wzgledne:)
przesylam cmokaski i... nie smutaj...
amisia 2009-12-26
znam ten smutek spezania swiat z dala bliskich :( ... minione sw. spedzalam bez meza , teraz bez rodziny :( .... mocni c eprzytulam i zycze wytrwalosci :))))) buziaczki