Astronom. Skorzystałam z zaproszenia tu w Gdańsku.
Fajne spotkanie.
Dwie garnkowiczki a po dwóch godzinach dotarł jeszcze jeden sympatyczny pan.
Ciekawe spostrzeżenia i kilka faktów.
Ale pogoda kusi by udać się nad wodę, na Stogi.
No to aparat i.....siup!