[23299821]

jesien w ogrodzie...


Gdy mgła zasypia na powiekach

nastroje senne zagubione
dobranoc mówią, a ogonem
diabeł przykrywa cel zadania
dzień Mikołaja nagle staniał

nikłe uśmiechy niepewności
czy święty zechce dziś zagościć
w kominie pachnie dymem z siarki
jedyna droga gdzie podarki

ma wepchnąć z worem niespodzianek
gwiazdor na wrotkach, bo dla sanek
anioł zapomniał zrzucić śniegu
rozsypał nadmiar gdzieś nad biegun

o nas zapomniał, choć byliśmy
grzeczni, „cacani”, mniej kapryśni
dziadku brodaty daruj więcej
sypnij w spragnione, chłonne ręce



Życzę, by każdy dostał to, o czym marzy:)

Autor: Bella Jagódka

(komentarze wyłączone)