Mam własny mały świat,
delikatny nieśmiały,
niezmieniony od lat,
w marzeniach cały..
Wciąż się w nim kolebie
moja mała dusza,
ciągle coś ją intryguje,
coś ją ciągle wzrusza.
O wiośnie myślę, bo na nią czekam,
niech się odezwie, choćby z daleka,
niech liścik przyśle, da znak maleńki,
że śpieszy się do nas,
... że koniec udręki.