wiosna, wiosna, wiosna....
O poranku...
Nim słońce wzejdzie
nim kwiaty swe kielichy
otworzą
Rosą obmywa twarz
Warkocz długi
zaplata
Ubrana w błękitną
jak niebo sukienkę
Na progu domu
Domu
wschodzącego słońca
siada
Czekając dnia
(Krystyna Spyt)