agas14 2010-08-14
ha ha ha...:)
betaww 2010-08-14
Wiesz Marysiu....strasznie bezczelne sie porobiły te Twoje jeże...
Nawet się specjalnie nie chowają przed aparatem.....Kocham jeze i wszystko im wybaczam.....A kot nawet na nie nie patrzy.....Bardzo Ci tych jezy zazdroszcze.......Pozdrawiam serdecznie ....Buziaczki wysylam....***
mutter 2010-08-14
To prawda,koty lekcewaza zupelnie,a na mnie burczaly i tez sie nie baly.Maz czasem je delikatnie wymiata miotla,bo to straszne zarloki i leniwce,slimakow dookola cale mnostwo,ale po co sie wysilac kiedy kocie miseczki sa pelne smakolykow.
betaww 2010-08-15
Marysiu kochana ....moj domowy jeż Kubuś też bezczelnie wlazi do miski kotu.......Ale i tak go lubie.......
Mam nadzieję ,że się już "obrobilaś" domowo.......Caluje Cię i życze dużo spokoju.....****
tesa31 2010-08-15
Niesamowty widok...czy tych jezy jest tyle samo co kotkow,,tzn.czy jedna kocia miska na jednego jeza przypada?Pozdrawiam Cie Marysiu i zycze spokojnej nocy{bez tuptania jezy}:))
alasu 2010-08-16
tego jeszcze nie było...kot i jeż-śliczne foto,baw sie dobrze ja jeszcze na wakacjach...niedługo wracam...pozdrawiam!
betaww 2010-08-17
Witaj Maryniu.....Pozdrawiam Cię serdecznie wtorkowo....i czekam na wiadomośc.....Buzka....****
elza58 2010-08-17
małe podjadacze ...biedny kiciuś ale i jemu coś tam w miseczce zostawią...miłego dnia Irenko...
esterra 2010-08-18
A to żarłoki z tych jeży:) Słodziutki z Ciebie kotek:)
kkama00 2010-08-20
Oj biedactwo
Niedobre jeże !
Zapraszam do zobaczenia i skomentowania fotki mojego kotka ;)