maxmen 2011-08-19
Pychota... a mnie się mażą raki gotowane w koprze... to jest odjazd...:)))
saveri0 2011-08-19
smacznego Alicjo:)))to jak temat kuchni,to moje ulubione danie to po prostu kurczak z frytkami:))))kurczaka też jem paluszkami:)))))
danwi66 2011-08-19
"kaczki i kury bierze się w pazury" tak mawia przysłowie...ale żeby krewetki hmmm no chyba ,że "pyszne kreweteczki bierze się w łapeczki"..:).ale nie żal Ci jak tak te ślipka patrzą na Ciebie..
alex50 2011-08-19
bo myśliciel jestem.
no tylko paluszkami, nie inaczej.
Z rakami więcej mecyi.
Pamiętam czasy, jak w knajpach podawali raki w półmiskach.
abamm 2011-08-19
ja je oskubuje przed przyzadzeniem...
bo tak to jest robotka przy stole zjadalniowym zamiast kuchennym
ale.. ponoc i to ma zallletty
(sadze ze nie nalezy kupowac tych z wietnamu i okolic..
choduja je na farmach.. farmy na bardzo brudnych rzekach)
reni50 2011-08-19
smakowicie wyglądają...
eroma39 2011-08-24
Moje Też ;D) pychotka ;))))