"Na mokrym piasku mojego życia odbijały się ślady stóp - moich i Boga. Czasem z dwu par śladów robiła się nagle jedna para, a ślady ukazywały, że osoba je pozostawiająca niesie wielki ciężar.
Zapytałem: "Boże! Dlaczego, gdy było mi ciężko nie szedłeś ze mną?
Bóg odparł: "Ja cię nie opuściłem. Gdy było ci ciężko- ja niosłem cię na rękach".
Słowa zasłyszane